aktywnispolecznie.org
Administrator
Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: www.fare.aktywnispolecznie.org
|
Wysłany: Pią 11:43, 01 Wrz 2006 Temat postu: Czy antysemityzm w Polsce to tylko mit? |
|
|
SONDA
Jest na każdym kroku
Kazimiera Szczuka, krytyk literacki:
– Pan premier przekonywał, że można przyjechać do Polski i przekonać się, że u nas antysemityzmu czy ksenofobii nie ma. Ja mówię coś przeciwnego. Można przyjechać do Polski i od razu zobaczyć antysemickie napisy na murach dworców kolejowych, antysemickie publikacje, nawet figurki Żyda z pieniążkiem albo całym workiem pieniędzy. Gwiazda Dawida na szubienicy wymalowana jest na wielu ścianach. Przynajmniej raz dziennie można się z czymś takim zetknąć. Przed kościołem św. Jakuba na pl. Narutowicza w Warszawie, gdzie mieszkam, regularnie widuję stoisko z antysemickimi książkami. Takich rzeczy nie trzeba szczególnie szukać, można je dostać w co drugim kiosku. Antysemityzm i ksenofobię widać w Polsce gołym okiem. Nie wspomnę już o wypowiedziach polityków partii narodowych, którzy wypierają się antysemityzmu, ale mają na koncie wiele antysemickich wypowiedzi.
Zawsze był obecny
Sergiusz Kowalski, socjolog i publicysta, członek Otwartej Rzeczpospolitej-Stowarzyszenia przeciwko Antysemityzmowi i Ksenofobii:
– W Polsce dyskurs antysemicki zawsze był obecny w pewnej marginesowej postaci. Jednak ten margines miał zawsze taką przykrą cechę, że bardzo silnie był powiązany z głównym nurtem, z dyskursem oficjalnym. Dla przykładu ewidentnie antysemickie pisma, jak np. „Nasza Polska”, notorycznie drukowały wywiady z politykami z pierwszych stron gazet. Tak było, już zanim ten rząd nastał. Nie było bariery chroniącej życie publiczne przed tym paskudnym marginesem. Teraz w Radiu Maryja występuje cały rząd. W Polsce antysemityzm chodzi z podniesionym czołem.
Dają przyzwolenie
Dariusz Rosati, eurodeputowany Partii Europejskich Socjalistów:
– Niepokoi, że w ciągu ostatniego roku pojawiło się przyzwolenie dla antysemityzmu i nietolerancji w Polsce. Są rasistowskie i antysemickie incydenty. Nie wolno nad nimi przechodzić do porządku dziennego, tym bardziej że współrządzi partia, która jeszcze całkiem niedawno głosiła hasła rasistowskie, antysemickie i ksenofobiczne. Jeżeli dochodzi do tego, że premier musi się tłumaczyć w Europie, że Polska nie jest krajem antysemickim, to już świadczy to o tym, że jest coś na rzeczy. Ponadto premier Kaczyński zachowuje się tak, jakby to zachodnie media, europejska lewica nie lubiły Polski i budowały jej niekorzystny wizerunek. Nie dostrzega błędów po stronie swojego obozu. Bez zmiany polityki nie zmieni się wizerunku.
To nie jest folklor
Paweł Huelle, pisarz:
– Problem jest skomplikowany. Oczywiście nie wszystko jest w porządku. Wiele jest w Polsce elementów ksenofobicznych czy antysemickich. One były zawsze, ale teraz jest na nie większe przyzwolenie. Traktuje się je łagodnie jako nieszkodliwy przejaw folkloru politycznego. Nie jest też tak, że Polska to kraj antysemitów i ksenofobów. Antysemityzm w Polsce jest, ale to nie polska specjalność. We Francji też są antysemickie napisy na ścianach, też smarują na cmentarzach żydowskich, ale postawa tamtejszego rządu, publicznych funkcjonariuszy państwa jest wobec takich działań bardzo ostra i zdecydowana. U nas tego nie ma, mamy taką koalicję, która uniemożliwia zajęcie zdecydowanego stanowiska w tej sprawie.
Tworzą taki kilmat
Andrzej Czeczot, rysownik:
– Polska nie jest krajem ksenofobicznym i antysemickim. Natomiast taką atmosferę starają się stworzyć ekipa rządząca, koalicjanci, większość sejmowa. Jak przestaną się w to bawić, to może Polska odzyska wiarygodność.
Skini w garniturach
dr Piotr Żuk, socjolog z Uniwersytetu Wrocławskiego:
– Twarda polska rzeczywistość mocno odbiega od deklaracji Kaczyńskiego. Co gorsza, autorytarne postawy obserwowane w społeczeństwie mają pełne przyzwolenie, a często i otwarte poparcie polityków głównego nurtu oraz instytucji panstwowych. Nie zgodziłbym się też z opinią, iż rasizm czy nacjonalizm są tylko problemem marginalnych grup typu skinheadzi. Bardziej niebezpieczni są wpływowi skini w garniturach zasiadający w Sejmie, pracujacy w mediach, czy też sprawujący funkcje rządowe, związani ze środowiskiem LPR-u, PiS-u, czy Radia Maryja.
Post został pochwalony 0 razy
|
|