kowalskil
Dołączył: 14 Paź 2013
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: For Lee, USA
|
Wysłany: Wto 6:11, 28 Sty 2014 Temat postu: Jak zlapano Eichmanna, Argentyna, 1960) |
|
|
AUTOMATIC TRANSLATION INTO POLISH, WITH MY CORRECTIONS.
Adolf Eichmann, jeden z głównych organizatorów Holocaustu, ukrywaacy się w Argentynie, został schwytany przez Mossad w roku 1960-tym. Jak się to stało ? Na to pytanie odpowiada Deborah Lipstadt, w książce "Trial Eichmanna." Decydujące informacje, pisze autorka, dostarczone byly przez trzey osoby: Lothar Hermann, niemiecki pół -Żyd ,który uciekł do Argentyny w 1939 roku, jego córka Sylvia, która nie wiedziała o swoim żydowskim pochodzeniu, i iniemiecki adwokat żydowskiego pochodzenia, Fritz Bauer, który uciekł do Szwecji, w latach 1930. Bauer po wojnie powrócił do Niemiec i został prokuratorem generalnym we Frankfurcie.
W roku 1959 Sylwia przestawiła rodzinie swojego chłopca, Klausa Eichmanna. Jej ojciec podejrzewal że chlopiec ten moze byc synem słynnego nazistowskiego zbrodniarza. Ale postanowił zachować to podejrzenie dla siebie, nie chcac zdradzac swojego pochodzenia żydowskiego. Domysl potwierdził sie, gdy corka poinformowala go że Klaus nie chciał dać jej swojego adresu; dal jej adres jakiegos posrednika. Fakt ten skłonił Hermanna do poinformowania władz. Nie ufajiąc niemieckiej ambasadzie w Argentynie, gdzie pracowało wielu hitlerowskich sympatyków, napisał list do Niemieckiej prokuratoratury we Frankfurcie. Bauer odrazu wyczul ze wiadomosc ta zasluguje na dalsze śledztwo. Ale on tez bał sie hitlerowskich sympatyków w rządzie Adenauera .
Za zgoda premiera Hesji, Bauer skontaktował sie z rządem Izraela. Ale przwodca Masadu, zajety innymi sprawami, zwlekal prawie caly rok przed wyslaniem agienta do Argentyny. Agient ten odwiedzil Hermana, ktory byl juz slepy, i rozmawial z jego corka. Jego zdaniem, sparawa ta nie zaslugiwala dalszego sledstwa. Ale Bauer, zaniepokojony brakiem wiadomosci, skontaktowal sie z Haimem Cohenem, Prokuratorem Generalnym Izraela. Wkrotce po tym sprawy potoczyly sie znacznie szybciej. Zespół agentów, wysłany do Argentyny nie mial zadnych trudności w znalezieniu i porwaniu przestępcy.
Ale ich dzialalnosc nie byla tajemica dla sluzby bezpieczenswa Argentyny. Agenci tej sluzby rowniez sledzili Eichmanna w tym czasie. Jeden z nich byl swiadkiem porwania. Argentynczycy wiedzieli tez ze grupa izraelczykow przybyla do Argentyny w celu przprowadzenia jakijs akcji. Dlaczego nie przeciwstawili sie wywiezieniu Eichmanna ze swojego kraju? Moze dlatego ze sami nie chcieli sie zajiąc tą brudnią sprawą.
Ludwik Kowalski
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|