Forum Anty - dyskryminacyjne
Rasizm - Antysemityzm - Ksenofobia ...
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum Forum Anty - dyskryminacyjne Strona Główna
->
Dyskryminacja
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Dyskryminacja, uprzedzenia, stereotypy
----------------
Dyskryminacja
Uprzedzenia
Stereotypy
Ksenofobia
Rasizm
Antysemityzm
Homofobia
Ableism
Ageism
Apartheid
Islamofobia
Klasizm
Romofobia
Seksizm
Projekt - Dla Wszystkch Starczy Miejsca
----------------
Dla Wszystkich Starczy Miejsca
Administarcja forum
----------------
Administarcja forum
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
aktywnispolecznie.org
Wysłany: Nie 23:56, 19 Mar 2006
Temat postu: Nie był dyskryminowany
Sebastian Śmietanowski 16-03-2006 , ostatnia aktualizacja 16-03-2006 21:35
Bronisław Kalinowski* nie był zmuszony do odejścia z firmy Czata ze względu na swoją orientację seksualną - uznał sąd pracy. To pierwszy tego typu wyrok w Polsce
Firma Czata sprząta centrum handlowe Echo przy ul. Przemysłowej od kilku lat. Od stycznia do maja 2005 jej pracownikiem był Bronisław Kalinowski. Odszedł, bo - jak twierdzi - był szykanowany za to, że jest homoseksualistą. Skierował sprawę do sądu pracy. Zażądał 25 tys. zł odszkodowania.
Spółka od początku zarzekała się, że nikt nawet nie wiedział o orientacji seksualnej pracownika, a Kalinowski po prostu źle wykonywał swoje obowiązki, więc doszło do konfliktu.
Sprawa trwała prawie rok. Sąd przesłuchał kilkunastu świadków. Wczoraj wydał wyrok. Uznał, że to przedstawiciele firmy Czata mówią prawdę. Według sądu Kalinowski nawet nie uprawdopodobnił tego, że jego kłopoty w pracy wynikały z orientacji seksualnej. Był kiepskim pracownikiem, a uwagi przełożonej i współpracowników, owszem, potęgowały złą atmosferę w pracy, ale nie miały nic wspólnego z homoseksualizmem.
Kalinowski i jego pełnomocnik Andrzej Popławski nie zgadają się z wyrokiem. - Byłem
dyskryminowany w pracy
, a teraz w sądzie - nie ukrywa rozczarowania płocczanin, zapowiadając apelację. - Moim zdaniem nie ulega wątpliwości, że mój klient uprawdopodobnił taką sytuację - dodaje Popławski.
Adam Bodnar, Helsińska Fundacja Praw Człowieka: - Mocno zaangażowaliśmy się w tę sprawę, bo wierzymy, że pan Kalinowski mówi prawdę. Zresztą naszym zdaniem, o ile nie udowodnił tego przed sądem, to na pewno uprawdopodobnił taką sytuację. Zgodnie z najnowszymi przepisami to wystarczy.
- Sprawiedliwość zwyciężyła - skwitował wyrok pełnomocnik i jednocześnie wiceprezes Czaty Tomasz Niciak. -
Dyskryminacja
, z jakiegokolwiek powodu, to coś obrzydliwego.
* Imię i nazwisko bohatera zmieniliśmy na jego prośbę
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin